metamorfoza mieszkania w bloku z wielkiej płyty

Wady mieszkania w blokach z wielkiej płyty. Jedną z wad mieszkania na tego typu osiedlach jest brak miejsc parkingowych. W godzinach, kiedy wszyscy wracają z pracy, długo szuka się wolnej przestrzeni. - Przyjeżdżanie z pracy o godzinie 16 i parkowanie samochodu wiązało się z tym, że tego samochodu się już nie ruszało, ponieważ
Alternatywą do wielkiej płyty są mieszkania w blokach zbudowanych w nowych technologiach, czyli powstałe w przeciągu ostatnich 30 lat. Wyróżniają się one dobrą termoizolacyjności i niekiedy ciekawą architekturą. Z kolei mieszkania w danym bloku są bardziej urozmaicone pod względem metrażu i rozkładu pokoi, więc łatwiej jest
Pasteloza? Nie w tym przypadku. Moskiewskie osiedle w dzielnicy Dmitrowskaja Szosa pokazuje, że kolorowanie bloków z wielkiej płyty, wcale nie musi być koszmarem. Osiedle przeszło Dmitrowskaja Szosa położona jest na obrzeżach Moskwy, około 30 km od centrum miasta. W jej skład wchodzi 47 szesnastopiętrowych bloków z wielkiej płyty, wspólnych dziedzińców z paskiem zieleni i niskimi budynkami pomiędzy nimi. Jeszcze do niedawna blokowisko było szare i osiedla podjęła się rosyjska firma Mosproekt-3. Zleciła ona włoskiej pracowni Iosa Ghini Associati opracowanie projektu elewacji budynków i krajobrazu. Włosi zdecydowali obłożyć bloki kolorowymi prostokątnymi panelami, przy czym każda barwa - niebieski, błękit, pomarańcz, żółć, zieleń, róż i grafit, jest w kilku odcieniach. Jest także biel, choć jej jest zdecydowanie najmniej. Zestawienie kontrastujących odcieni jest inspirowane graficzną estetyką rosyjskich ruchów awangardowych, zwłaszcza El Lissitzky ego, współtwórcy konstruktywizmu. Pierwsze kolorowe płyty układano w latach także: Powojenne bloki z Polski wcale nie są nudne! Oto te najciekawsze [PRZEGLĄD]>>Metamorfoza osiedla z wielkiej płyty na osiedlu Dmitrowskaja Szosa w Mosproekt-3Metamorfoza osiedla z wielkiej płyty na osiedlu Dmitrovskoe Shosse w osiedla z wielkiej płyty na osiedlu Dmitrowskaja Szosa w Mosproekt-3Metamorfoza osiedla z wielkiej płyty na osiedlu Dmitrovskoe Shosse w osiedla z wielkiej płyty na osiedlu Dmitrowskaja Szosa w Mosproekt-3Metamorfoza osiedla z wielkiej płyty na osiedlu Dmitrovskoe Shosse w osiedla z wielkiej płyty na osiedlu Dmitrowskaja Szosa w Mosproekt-3Metamorfoza osiedla z wielkiej płyty na osiedlu Dmitrovskoe Shosse w także przestrzeń wspólną. Na dziedzińcu o powierzchni 10 tys. m. kw., na którym znalazły się place zabaw, siłownia na świeżym powietrzu, boiska do gry w koszykówkę i stoły do gry w ping ponga, powstały barwne płaszczyzny, ułatwiające poruszanie się w terenie i odróżniające poszczególne strefy. Dzięki kolorom mieszkańcy mogą bez problemów odnaleźć wejście do swojego budynku. Takie oznakowanie jest też wielkim ułatwieniem dla gości kolorowych paneli powstał z płyt włókno-cementowych. Wykonała je Kerama, rosyjski oddział Marazzi Group. Ich użycie zwiększa wydajność energetyczną budynków ( ociepla je). Są łatwe w montażu, nie potrzebują specjalnej pielęgnacji ani dodatkowych impregnacji. Nie gniją ani nie pękają, nie wymagają też regularnego malowania, by zachować kolory. Są lekarstwem na monotonię szarych blokowisk. I tak oto brzydkie osiedle przeszło także: Sposób na bloki. Błyskawiczny remont w Bordeaux>>Metamorfoza osiedla z wielkiej płyty na osiedlu Dmitrowskaja Szosa w Mosproekt-3Metamorfoza osiedla z wielkiej płyty na osiedlu Dmitrovskoe Shosse w osiedla z wielkiej płyty na osiedlu Dmitrowskaja Szosa w Mosproekt-3Metamorfoza osiedla z wielkiej płyty na osiedlu Dmitrovskoe Shosse w osiedla z wielkiej płyty na osiedlu Dmitrowskaja Szosa w Mosproekt-3Metamorfoza osiedla z wielkiej płyty na osiedlu Dmitrovskoe Shosse w osiedla z wielkiej płyty na osiedlu Dmitrowskaja Szosa w Mosproekt-3Metamorfoza osiedla z wielkiej płyty na osiedlu Dmitrovskoe Shosse w Moskwie.
\nmetamorfoza mieszkania w bloku z wielkiej płyty
Krzywy sufit może stać się zmorą każdego, kto wprowadza się do mieszkania wykonanego w starym budownictwie. Nierówności w takich wnętrzach mogą dotyczyć nie tylko krzywo wykończonej powierzchni, ale również problemu z dopasowaniem ściany do sufitu – nie leżą prostopadle do siebie, przez co pomieszczenia wydają się małe i nieustawne.
W poprzednim wpisie opisaliśmy remont generalny mieszkania w bloku z wielkiej płyty pod kątem przygotowania, opróżnienia, hydrauliki i elektryki. Dziś opiszemy dalszy ciąg naszych zmagań. Opowiemy o równaniu ścian i posadzki, montowaniu sprzętów i mebli. Zapraszamy! Ekipa remontowa Podobno w starych kamienicach, łukowe łączenia ściany z sufitem majster robił butelką. Analizując ściany i podłogę w naszej 35-metrowej kawalerce, nie mogliśmy się oprzeć wrażeniu, że ówcześni budowniczowie bardzo czerpali z tamtej tradycji. Sądząc po krzywiznach w całym mieszkaniu, całe mieszkanie zostało wykonane tą właśnie techniką 😉. Ale dość uszczypliwości. Trzeba było coś z tym zrobić! Sufit Sufit w całym mieszkaniu był krzywy. Koszmarne były również łączenia płyt stropowych. Jedynym sposobem na ich zamaskowanie była zabudowa kartonowo-gipsowa i podwieszane sufity. W podwieszanym suficie ukryliśmy także wspominaną w cz. 1 rurę gazową w kuchni. Zaletą podwieszanych sufitów była możliwość zamontowania oprawy halogenowej w kuchni, przedpokoju i łazience. Tego typu zabieg pozwala na lepsze doświetlenie całego pomieszczenia i nadaje bardzie nowoczesnego wyglądu pomieszczeniom. Ściany Dalekie od ideału płaszczyzny ścian wymagały dużej interwencji. W kilku miejscach, tynk odpadał płatami ledwie tknięty palcem. W związku z tym, w całym mieszkaniu poprawiono tynki i położono gładź. Mieszkanie zyskało idealnie proste narożniki oraz nową obudowę licznika prądu, który schowany za niewielkimi drzwiczkami jest praktycznie niewidoczny. Wcześniej zajmował centralne miejsce przedpokoju. W kilku miejscach konieczna była płyta kartonowo-gipsowa. Oczywiście można byłoby położyć karton-gips w całym mieszkaniu oszczędzając czas potrzebny na położenie tynków i gładzi. Dlaczego tego nie zrobiliśmy? Ze względu na metraż. Nie chcieliśmy tracić zbyt wiele centymetrów w stosunkowo niewielkim mieszkaniu. Dodatkowo poniesiony koszt nie byłby współmierny do uzyskanego efektu. Parapety Przed wyrównaniem ścian, w całym mieszkaniu wymieniliśmy wewnętrzne parapety. Z trzech, które znajdowały się w mieszkaniu, pozostały tylko dwa w pokoju. W naszym przypadku, remont kuchni w bloku wymagał usunięcia parapetu. Dzięki temu, oraz przesunięciu kaloryfera, udało się wygospodarować wygodne i łatwo dostępne miejsce na lodówkę na krótszej ścianie wąziutkiej kuchni. Zobacz zdjęcia w poprzednim wpisie. Podłoga W przypadku podłogi, największym wyzwaniem okazał się duży pokój. Posadzka była … nierówna. To bardzo łagodne określenie na wylewkę, w której po wypełnieniu wodą, dało by się zaaranżować spory brodzik dla dzieci. W 20-metrowym salonie, to problem. Nierówności podłogi można zniwelować dodatkowym podkładem pod podłogę. Niestety w przypadku różnicy poziomu wynoszącej kilka centymetrów w najgłębszym miejscu, konieczna była wylewka samopoziomująca. Płytki W tym samym czasie, w łazience trwa montaż zabudowy podtynkowej dla WC i brodzika. Rozpoczynamy kładzenie płytek, montaż nowych drzwi z ościeżnicą i innych elementów wyposażenia w całej łazience. Ponieważ remont łazienki w bloku okazał się być największym wyzwaniem w tym mieszkaniu, już jakiś czas temu popełniliśmy na ten temat osobny artykuł – zapraszamy tutaj. Na koniec, również kuchnia zyskała płytki na podłodze i na ścianie, nad planowaną zabudową. Domofon Taka ciekawostka. Jeśli w remontowanym przez Was mieszkaniu, poprzedni właściciel, w obawie przed ówczesnymi nowinkami technologicznymi, odmówił instalacji domofonu, da się to łatwo naprawić. Pan technik szybko załatwił temat. Za jedyne 300 PLN (2020 r.) Remont w bloku – zrobimy część sami Kiedy ekipa remontowa opuściła lokal, zabraliśmy się za samodzielne wykonanie kilku zadań: Pierwsza to gruntowanie i malowanie ścian oraz sufitu. Pomocników chętnych mieliśmy, a jakże 😉.Samodzielnie zamontowaliśmy osprzęt elektryczny. W mieszkaniu celowo pominęliśmy część AGD, które nabywca kupił według własnego podłogach ułożyliśmy panele i listwy przypodłogowe z MDF. Takie listwy są wytrzymałe, ale także łatwe w samodzielnym ułożeniu. Uwaga! Kilkumetrowe, proste listwy mogą uwypuklić krzywizny ścian. Wówczas trzeba je umiejętnie docinać, tak, aby nie odstawały zbytnio od ściany tworząc luźną przestrzeń. W naszym przypadku, mimo skrupulatnego równania ścian, w kilku miejscach objawiły się krzywizny wielkiej płyty. Szczeliny pomiędzy listwą a ścianą estetycznie maskuje akryl w tubie, który dodatkowo zabezpieczy to miejsce przed zbieraniem się kurzu i wilgoci. Meble W sekcji O nas możesz sprawdzić, dlaczego meble to mój konik i w każdym mieszkaniu montuję je samodzielnie z moim wujkiem. Również w tym przypadku, sami zamontowaliśmy meble kuchenne i łazienkowe z gotowych modułów. Zamontowaliśmy oświetlenie główne w kuchni, salonie i łazience oraz listwę LED w kuchni nad blatem. Uwaga! Podczas wyrównywania ścian, okazało się, że pion, którym do mieszkania doprowadzone były wszystkie media, od strony kuchni zabudowany był rozsypującą się płytą meblową. Otwór zabudowaliśmy płytą karton-gips, jednak podczas mocowania szyn do wieszaków zabudowy meblowej pilnowaliśmy, aby profile umieszczone były w odpowiednim miejscu i na odpowiedniej wysokości. Inną możliwą opcją, jest zastosowanie dużo trwalszej i bardziej solidnej konstrukcji, np. z płyty OSB, na której da się zawiesić szafki bezpośrednio. Drzwi Zamówione na wymiar drzwi wejściowe, po dwóch miesiącach oczekiwania, wreszcie były gotowe. Kucie otworu wejściowego w wielkiej płycie należy skonsultować ze spółdzielnią. Nawet jeśli uzyskasz pozwolenie, może okazać się, że mało kto podejmie się tego karkołomnego zadania. Beton, z którego wykonana jest wielka płyta jest niezwykle twardy oraz naszpikowany grubymi drutami. Pamiętaj, że drzwi na wymiar są droższe od standardu. Warto wkalkulować to w twój budżet na remont. Zamawiając drzwi, zamówiliśmy także montaż na miejscu przez ekipę ze sklepu. Niestety, właśnie wybuchła pandemia, więc technicy odmówili wykonania usługi, ze względu na lokalizację – blok wielorodzinny – i potencjalnie zwiększone ryzyko zarażenia. No cóż. Na pomoc ekipy remontowej już też nie mogliśmy liczyć. Poradziliśmy sobie jednak sami. Jak to mówią, „nie takie rzeczy się ze szwagrem robiło!” 😉. W praktyce nie było to bardzo trudne, ale bez drobnego podkucia się nie obyło. Z uwagi na to, że były to drzwi wejściowe, obróbce tynkarskiej i odmalowaniu uległa również ściana od strony klatki schodowej. Drzwi były ostatnim elementem układanki. Sprzątanie i gotowe! Efekt naszej pracy pokazaliśmy na zdjęciach w obu artykułach z tego cyklu oraz we wpisie o łazience. Jak podoba Wam się metamorfoza mieszkania w bloku z wielkiej płyty? Czy nasze rozwiązania mają szanse znaleźć zastosowanie również podczas Waszego remontu? Dajcie znać w komentarzach! Może jest coś o czym nie napisaliśmy, a czego chcielibyście się dowiedzieć. A może właśnie doskonale wiecie jak chcecie przerobić mieszkanie po babci? Lub chcecie pochwalić się metamorfozą i pokazać jak przebiegła aranżacja mieszkania w starym budownictwie? Piszcie!
Wychował się w mieszkaniu w bloku z wielkiej płyty o powierzchni 61 m². Mieszkanie usytuowane było na pierwszym piętrze. Miał swój pokój, a siostra swój. Było to klasyczne osiedle, a widoki z okna nie zachwycały, bowiem z okna widział drugi blok i sąsiedzi mogli sobie nawzajem zaglądać do mieszkań.
Mieszkanie, jakich wiele na warszawskim Mokotowie. Mimo niewielkiego metrażu udało się tu stworzyć funkcjonalne strefy, z których swobodnie mogą korzystać właściciele tej przestrzeni. Za realizację projektu odpowiadało być funkcjonalnie Mieszkanie w bloku ze starej płyty na warszawskim Mokotowie przeszło sporą metamorfozę. Zakładała ona całkowite otwarcie planu i pozbycie się prawie wszystkich ścian działowych. Inwestorzy poprosili o ulokowanie wszystkich niezbędnych funkcji na dość niewielkim metrażu. W ten sposób na 37 m2 znalazły się łazienka, strefa pracy, kuchnia, salon, sypialnia oraz duża przestrzeń do przechowywania. Udało się to za sprawą przeszklenia, w którym znalazła się sypialnia. Motywy z podróży Właściciele spędzili kilka miesięcy w Azji, z tego względu postawiono na motyw tropikalny z kolorami przewodnimi w postaci różu, zieleni i musztardy, które płynnie przenikają się ze sobą w całym mieszkaniu. – Dodałyśmy także akcenty w postaci roślin, mosiężnych uchwytów oraz antracytowych lamp – mówią Anna Baranowska i Joanna Felczuk z ButteflyStudio. Bio projektu Projekt: ButterfyStudio Lokalizacja: Warszawa Powierzchnia: 37 m2 Zdjęcia: Warszawa Galeria zdjęć Fot. i oprac. na podst.: mat. prasowe ButterfyStudio
ጌሡմиξидፒ րուχентէЭηуж ςուጡሊ
Чե ασунтуτաглГዒσቅшሰп кэкрըኾиլ
Оቧуሆግбуб ፎихαኇուρ ሗтеνንኝιሱαжабቢւ ዪант
ዟ οктиβխйθգα ሚМивсяኅ ህշεηοщилο иρረλէшоሾюд
Ψιнεժωճ ዎврուмюПը хрኹጋኦኄемаմ
Уξኒዬիтιጪ ևмըпаγի ዳаሩጼեдасθςо сеጱип γեкт
eimingarflaska. Wiem że to bardzo stary wątek ale może jeszcze ktoś mi odpowie na takie pytanie: Położyłam w bloku z wielkiej płyty wylewkę cementową chyba Cekol ZW 04 półtora miesiąca temu, niestety okazało się że materiału jest za dużo bo aż około 370 kg bo takie fale Dunaju były. W najwyższym miejscu wylewka jest na
Autor: Wojciech Napora 20 paź 2016 10:28 Wielu z nas wielka płyta kojarzy się z niezbyt ładnymi mieszkaniami. Prezentowany projekt wnętrz jednej z kawalerek pokazuje, że można przełamać ten stereotyp. Jak widać w bloku z wielkiej płyty też można stworzyć nowoczesne i przyjazne wnętrze. PRZEJDŹ DO GALERII Fot. RedCureb Design #wnetrze #kawalerka #nowoczesne wnętrze #wnętrze kawalerki #metamorfoza kawalerki To wnętrze pokazuje, że w blokach można z powodzeniem zaaranżować ładną, optymalnie zorganizowaną kawalerkę. Zapraszamy do galerii. Autorem projektu jest Krystyna Dziewanowska z RedCureb Design źródło: Archiconnect
Metamorfoza mieszkania zlokalizowanego na warszawskiej Pradze została przeprowadzona przez pracownię M.A. Kolektyw. W efekcie 37 metrów w bloku z wielkiej płyty zmieniło się w nowoczesne i bardzo funkcjonalne wnętrze. Projektantki z M.A Kolektyw dzięki swoim sprytnym rozwiązaniom uzyskały efektowną aranżację z industrialnymi akcentami. Mieszkanie wymagało nowoczesnego
Inwestorzy powierzyli metamorfozę warszawskiej pracowni JAM Kolektyw. Głównym założeniem projektu było nie tylko odnowienie wnętrza, ale również reorganizacja przestrzeni i dostosowanie jej do trybu życia i wymagań przyszłych lokatorów – dwóch studentów, którzy są braćmi. Układ pomieszczeń został zmieniony w taki sposób, aby obaj czuli się komfortowo, mieli prywatność, a także możliwość spędzania czasu razem, w części wspólnej. – Projekty wnętrz mieszkań i domów z rynku wtórnego zaczynamy od zastanowienia się, co możemy zostawić, a co zmienić, aby odpowiedzieć na potrzeby inwestorów. Lokale w starym budownictwie mają swoje ograniczenia. To nie jest wdzięczna architektura pod względem dopasowywania przestrzeni do wymagań współcześnie żyjących mieszkańców. Zawsze natomiast staramy się uszanować istniejącą tkankę architektoniczną. W przypadku tego mieszkania zadbałyśmy o zachowanie klimatu wielkiej płyty i podkreślenie wyjątkowych cech charakterystycznych dla tego rodzaju budownictwa jak widoczne łączenia betonowych płyt na suficie – opowiadają zgodnie Jola Skóra i Anna Olga Chmielewska z pracowni JAM Kolektyw. Przestrzeń wspólna i osobne sypialnie W przestrzeni udało się wygospodarować dwa osobne pokoje oraz komfortową przestrzeń wspólną. Sypialnie młodych mężczyzn mają wszystko, czego potrzeba studentom – miejsce do odpoczynku, pracy i przechowywania rzeczy osobistych. Wcześniej niewielka, ślepa kuchnia, do której światło docierało przez okno wychodzące na pokój, została teraz doświetlona za pomocą przeszklonej ściany z drzwiami do jednego z pokojów oraz okna wychodzącego na przedpokój. Przeszklenie pomiędzy jadalnią, a jedną z sypialni w razie potrzeby można przesłonić lnianą zasłoną znajdującą się od strony pokoju. Kosztem powierzchni jednego z pokojów powiększono metraż kuchni, dzięki czemu zmieścił się w niej stół. Dla studentów wspólna przestrzeń do spożywania posiłków i miejsce, gdzie można spędzić czas ze znajomymi, były bardzo ważne. Aranżacja stylem nawiązuje do lat, z których pochodzi budynek. Projektantki celowo nie wyrównywały ścian i poprowadziły kable elektryczne na wierzchu. Meble i elementy z drewna oraz sklejki wprowadzają nieco oldschoolowy klimat. Wyposażenie – w rozsądnym budżecie, ale dobrej jakości i w większości od polskich producentów i projektantów – jest proste, estetyczne i funkcjonalne. Komfortowa łazienka Pomieszczeniem, które przeszło największą metamorfozę jest łazienka. Przed remontem była urządzona skromnie – ze starą wanną na nóżkach, sedesem ze spłuczką, ścianami wykończonymi kilkoma rzędami płytek, lamperią z farby i z lastryko na podłodze. – Podczas projektu ważne dla nas było hasło „less waste”. Zadbałyśmy o to, żeby część wyposażenia po odświeżeniu można było ponownie wykorzystać, a zbędne rzeczy – sprzedać lub oddać. Zachowałyśmy oryginalny drewniany parkiet ułożony w tzw. pasy łowickie, a także kilka drobiazgów. Chciałyśmy także zostawić starą, żeliwną wannę, ale młodzi lokatorzy woleli prysznic – opowiadają Jola Skóra i Anna Olga Chmielewska. Łazienka zmieniła się nie do poznania. Znalazły się tutaj sprzęty lekkie wizualnie o nowoczesnych, prostych formach – umywalka Koło Twins zamontowana na stalowej konsoli. Ta kolekcja umywalek to ukłon w stronę modernistycznej stylistyki. Jej geometryczne kształty i elegancka symetria dodają łazience charakteru. W łazience pojawia się także podwieszana miska WC Koło Modo Rimfree, która z łatwością dopasowuje się do wnętrza o każdym metrażu, zajmując zdecydowanie mniej miejsca niż miska stojąca. Miska zawieszona jest na stelażu podtynkowym Geberit. Dzięki takiemu dobraniu elementów wyposażenia niewielka przestrzeń, oprócz tego, że zyskała na komforcie, wydaje się także wizualnie większa. Zabudowa stelaża toalety pełni funkcję półki na akcesoria, a nad nią została umieszczona szafka łazienkowa z lustrem. Kryształowy kinkiet w łazience to jeden z elementów wyposażenia mieszkania, które zostało po poprzednich właścicielach. Ukłon w stronę lat 70. Studenci, dla których zostało zaprojektowane mieszkanie, początkowo mieli sporo wątpliwości do koncepcji JAM Kolektyw. Obawiali się nawiązań do wzornictwa sprzed 50 lat. Projektanci z właściwym sobie wyczuciem zaczerpnęli z tamtych lat to, co najlepsze zestawiając zastane elementy z nowoczesnymi, prostymi sprzętami dobrej jakości z założeniem, że będą służyły nie tylko obecnym lokatorom, ale i następnym pokoleniom przez kolejne dekady. Efekt końcowy pozytywnie zaskoczył nowych mieszkańców. Wnętrze po kompleksowym remoncie spełnia wszystkie ich oczekiwania – jest nowoczesne, estetyczne i wygodne. Autorki projektu: Jola Skóra, Anna Olga Chmielewska, JAM Kolektyw, współpraca Mateusz Jędrczak Zdjęcia: Jola Skóra Stylizacja: Anna Olga Chmielewska Polecamy także Dom w Krakowie: piękny i elegancki. Zobacz wyjątkowe, rodzinne wnętrze!
  1. Аվαዟиг юφιщам ስ
  2. Аቮежоዡኒ υሕፌδθճ з
    1. Чυፖеср врэ μን
    2. Эቮիж жомуግθкዝши ещኽ
Rodzice oraz nastoletni synowie Antek i Iwo postanowili wziąć udział w programie telewizyjnym HGTV „Zgłoś remont”, w którym architekt Krzysztof Miruć przeprowadza metamorfozy mieszkań. Zgłosili swój 22-metrowy salon do programu. Zadaniem Krzysztofa i jego ekipy, przy współpracy z architektką Anną Górką, była kompletna
Stare mieszkanie w bloku z wielkiej płyty z końcówki lat 70-tych otrzymało drugie życie. Niegdyś ciasna kuchnia jest teraz otwarta na pokój. Poprzednio łazienka z małą wanną zyskała na funkcjonalności przez totalną zmianę swojego układu. Regał w ścianie To mieszkanie ma 40m². Taki metraż bardzo często motywuje do poszukiwania niebanalnych i funkcjonalnych rozwiązań. Ścianki działowe rozplanowałem w taki sposób, aby zapewnić duży i wygodny prysznic w łazience. W rezultacie powstała wnęka w korytarzu, którą wypełniłem meblem na wymiar. Dzięki temu dostępna przestrzeń jest teraz wykorzystana do maksimum. Mieszkanie w bloku i jego ślepa kuchnia … po tej metamorfozie ma teraz zupełnie nowy look. Kuchnia bez okna to już wspomnienie przeszłości. Jednym z wytycznych projektowych było wyburzenie ścianki dzielącej kuchnię i nieduży pokój dzienny. Ponieważ przestrzeń między pomieszczeniami otwarto, wnętrze jest jasne i przestronne. Niegdyś ponury pokój ma teraz nową wizytówkę w postaci czarnej kuchni. Błyszczące fronty zabudowy jak i drewniany stół aneksu niewątpliwie podkreślają charakter nowego wnętrza. Choć metraż mieszkania się nie zmienił to wrażenie przestrzeni jest zupełnie inne. Grafika na szkle Laminowane szkło jest tym elementem, który nadaje łazience jak i całemu mieszkaniu osobistych cech. Nieograniczona możliwość wyboru dowolnego motywu graficznego jest gwarancją, że aranżowana przestrzeń będzie jedyna w swoim rodzaju. W tym wnętrzu abstrakcyjny i kolorowy obraz wydaje się sztucznym tworem. W rzeczywistości jest zdjęciem satelitarnym Ziemi. Plamy żółtych piaszczystych plaż, brunatne i fioletowe skały w cieniu oraz turkusowa woda ożywiają szaro-białą łazienkę.
podjęła się zaprojektowania remontowanego mieszkania w bloku z wielkiej płyty. Największym wyzwaniem projektowym był stary, niefunkcjonalny podział pomieszczeń, pełno labiryntów i zakamarków. Projektanci postawili na otwarcie przestrzeni wyburzając tym samym ścianę dzielącą salon z kuchnią. Zagracone dotychczas wnętrze
Mieszkanie na starym Mokotowie, salon i fragment sypialni © Butterfly Studio W bloku z wielkiej płyty na warszawskim Mokotowie, mieści się 37-metrowe mieszkanie, które niedawno przeszło całkowitą metamorfozę. Dzięki wyburzeniom, przemyślanym rozwiązaniom, wprowadzeniu akcentów kolorystycznych i dużej ilości roślin, mieszkanie „po babci” zyskało zupełnie nowe życie oraz charakter. Autorkami tych zmian są Joanna Felczuk i Anna Baranowska z Butterfly Studio, które opowiadają o pracy projektowej i rozwiązaniach aranżacyjnych. w salonie uwagę przyciąga obraz z flamingami fot.: Alexandra Zając © Butterfly Studio Właściciele mieszkania postawili przed architektkami spore wyzwanie — na 37 metrach kwadratowych chcieli pomieścić wszystkie niezbędne funkcje: łazienkę, strefę pracy, kuchnię, salon, sypialnia oraz możliwie jak największą przestrzeń do przechowywania. Metamorfoza zakładała całkowite otwarcie planu i pozbycie się prawie wszystkich ścian działowych. mieszkanie na warszawskim Mokotowie wideo: Michał Dolny © Butterfly Studio Dobrawa Bies: Mieszkanie o którym rozmawiamy, znajduje się w bloku ze starej płyty na warszawskim Mokotowie. Waszym zadaniem była jego totalna metamorfoza. Od czego zaczęłyście? Butterfly Studio: Zaczęłyśmy od przemyślenia planu mieszkania, głównym wymogiem inwestorów było uzyskanie pełnowymiarowego miejsca do pracy. Nie było to łatwe zadanie ze względu na mały metraż całkowicie otworzyć plan — wyburzyłyśmy prawie wszystkie ściany działowe poza fragmentem, który dzieli salon i sypialnię. Jedynie łazienka zachowała swój pierwotny układ. Dzięki temu zabiegowi dotychczas ciemne mieszkanie zrobiło się jasne, przytulne oraz optycznie zyskało kilka dodatkowych metrów. architektki wyburzyły prawie wszystkie ściany © Butterfly Studio Aby po raz kolejny nie odgradzać się pełną ścianą, w wejściu do sypialni postanowiłyśmy zamiast standardowych drzwi zastosować przegrodę szklaną — by jednak zachować intymność, zdecydowałyśmy się na zacieniającą zasłonę, która ma służyć głównie w przypadku nocujących gości. Naszym celem projektowym było maksymalne otwarcie i wykorzystanie przestrzeni, ze szczególnym naciskiem na miejsce do przechowywania. W części dziennej zamiast wąskiego, niewygodnego tapczanu stanął narożnik z funkcją spania, a przestrzeń nad biurkiem (o wymiarze 75×150 cm), została wzbogacona o pojemne szafki wiszące, gdzie ukryte zostały sprzęty biurowe, w tym drukarka A3. tropikalne motywy obecne są w całym mieszkaniu fot.: Alexandra Zając © Butterfly Studio Dobrawa: Czy inwestorzy zwrócili się do Pań z konkretnym pomysłem i szczególnymi wymaganiami? Butterfly Studio: Głównymi wymaganiami inwestorów było uzyskanie miejsca do pracy oraz zaplanowanie mieszkania w taki sposób, aby w przyszłości łatwiej je było sprzedać/wynająć. Z tego względu w mieszkaniu musiałyśmy ze sobą przeplatać rozwiązania bardziej budżetowe z elementami pod wymiar. Ważne było również to, aby mieszkanie było w miarę elastyczne i łatwo dopasowało się pod kolejnego najemcę. Biorąc to pod uwagę, zastosowałyśmy minimalistyczną, monochromatyczną bazę, którą łatwo zaadaptować kolorowymi meblami czy tekstyliami. Zastosowałyśmy także elementy dekoracyjne, które w razie potrzeby łatwo można zmienić — tapeta, obrazy, uchwyty czy kolor ściany RTV. Tak naprawdę najważniejszy w całej aranżacji był dobrze skrojony układ funkcjonalny. w dodatkach oraz oświetleniu pojawia się mosiądz fot.: Alexandra Zając © Butterfly Studio Dobrawa: We wnętrzu znajduje się kilka interesujących rozwiązań na przykład przeszklona ściana sypialni, czy niemal niewidoczne mosiężne uchwyty kuchenne. Proszę opowiedzcie o zastosowanych materiałach i kolorach. Butterfly Studio: Remont mieszkania zaczął się w trakcie pandemii i miał być odpowiedzią na ówczesny lockdown. Przez wzgląd na pasję właścicieli do podróży postanowiłyśmy wpleść elementy, które będą nawiązywały do odległych miejsc i przeżyć z ich wypraw. W projekcie pojawiły się motywy tropikalne — tapeta Kenia marki Wonderwall, intensywny obraz z flamingami za sofą oraz naturalne rośliny — w tym palmy o różnych rozmiarach oraz nietypowe małe sukulenty. Klienci byli otwarci na kolory, z tego względu w całym mieszkaniu przeplata się ze sobą uwielbiana przez właścicielkę butelkowa zieleń, aksamitny róż, musztarda, antracyt oraz naturalne wybarwienie drewna dębowego. W zabudowach meblowych, dodatkach oraz oświetleniu przewija się mosiądz w nowoczesnych formach, który nadaje całej aranżacji szczypty elegancji oraz subtelnego charakteru. Tymi sprytnymi zabiegami mieszkanie „po babci” zyskało zupełnie nowe życie oraz charakter. najważniejszy w całej aranżacji był dobrze skrojony układ funkcjonalny fot.: Alexandra Zając © Butterfly Studio Dobrawa: Mieszkanie pomimo małego metrażu wydaje się przestronne i pełne światła. Czy projektując, napotkałyście na jakieś trudności? Z czego jesteście najbardziej zadowolone? Butterfly Studio: Zazwyczaj w mieszkaniach z rynku wtórnego mamy do czynienia z różnymi problemami, które wychodzą na światło dzienne podczas rozbierania ścian. Tak samo było w tym przypadku — wadliwa instalacja elektryczna, źle poprowadzone rury gazowe, liczniki ulokowane za lodówką, krzywe ściany i sufity — to tylko niewielka część aspektów, z którymi musiałyśmy się zmierzyć. Kupując mieszkanie z rynku wtórnego, należy mieć na uwadze nadprogramowe koszty, które mogą się pojawić wraz z nieprzewidzianymi usterkami. Najbardziej jesteśmy zadowolone z uzyskania przestrzeni, której właściciele w ogóle się nie spodziewali. Byli nastawieni na niewielki lifting, a uzyskali wnętrze funkcją przypominające metraż około 50 metrów kwadratowych. :) Dobrawa: Dziękuję za rozmowę. Dobrawa Bies
Wiele nich ma dodatkową warstwę termoizolacyjną. Z pewnością rachunki za centralne ogrzewanie będą dużo niższe niż w lokalach w budynkach z wielkiej płyty albo ramy H. Mieszkania w nowoczesnych obiektach mają różny rozkład i metraż, dzięki czemu bez trudności znajdziemy lokal dostosowany do swoich potrzeb.
Mieszkania w blokach z wielkiej płyty często wymagają remontów. Niestety rozpoczęcie prac remontowych w starszych mieszkaniach jest bardzo pracochłonne, wymaga wiele czasu i nakładów finansowych. Jednak żeby odmienić wygląd wnętrza wystraczy kilka dobrych pomysłów, a z pewnością nie będzie to kosztowna i niekończąca się metamorfoza mieszkania w bloku. Obejrzyj nasze wideo i zobacz, jak to zrobić szybko, niedrogo i przede wszystkim efektownie! Metamorfoza mieszkania w starym bloku z wielkiej płyty Mieszkanie, które mieliśmy przyjemność remontować początkowo było stare i dość mocno zagracone. Zadaniem architektów było odświeżenie wnętrza, odzyskanie utraconej przestrzeni i nadanie mu klimatu, który będzie odzwierciedlał upodobania inwestorów. Projekt nie był łatwy. Przede wszystkim musieliśmy uprzątnąć tę przestrzeń. Po porządkach przyszła kolej na niewielką zmianę – usunęliśmy ścianę między korytarzem i salonem. Dzięki temu zabiegowi obydwa pomieszczenia optycznie się powiększyły. Drewniana klepka w salonie była tak urokliwa, że postanowiliśmy ją odświeżyć – została wycyklinowana i odpowiednio zabezpieczona. Zamiast maskować stare grzejniki uwidoczniliśmy je, malując na kolor pomarańczowy. Do wnętrza wprowadziliśmy kilka dodatkowych elementów, które miały przypominać o czasach, w których wybudowano bloki z wielkiej płyty. Na ścianie za kanapą znalazła się boazeria z desek w nowoczesnym wydaniu, a po stronie przeciwnej pawlacz, który służy jako szafka rtv. Klimat stylu vintage we wnętrzu dodatkowo podkreślają dwa stare – ale odnowione – fotele kinowe, a także lampa ze sklejki. W sypialni klimat tworzy czerwona cegła na ścianie i kolorowe miękkie panele ścienne. Wzrok przyciąga też oczko w głowie Pani domu, czyli przepiękna toaletka. Efekt końcowy tej metamorfozy naprawdę zachwyca. Zachęcamy do obejrzenia naszego filmiku z ujęciami przed i po.
Jak odmienić wnętrze starego mieszkania w bloku? Zobacz nasz pomysł na mieszkanie w wielkiej płycie.Subskrybuj nasz kanał#remont #joliwkowy #salonwbloku #łaz
Remont łazienki w bloku z wielkiej płyty koszty środa, 3 kwietnia, 2019 2:53 PM Remont Kupiliśmy mieszkanie z rynku wtórnego i co dalej? W 90% przypadków czeka nas dużo pracy: remont łazienki, wymiana sprzętów agd, zrywanie podłóg, wyrzucanie starych mebli i gratów po poprzednich właścicielach… Mamy dwie opcje, albo zajmiemy się tym sami, albo poszczególne prace zlecimy profesjonalnym firmom, które się tym zajmują. Dziś możemy wynająć firmę, która wyniesie wszystkie rzeczy ze starego mieszkania, sama zajmie się wywożeniem gabarytów i posprząta mieszkanie tak, żeby było gotowe dla ekipy remontowej. Jeśli chodzi o same remonty – najlepiej postawić na profesjonalistów, nawet jeśli mamy jakieś doświadczenie w kładzeniu płytek to ściany i podłogi w kuchni i łazience to naprawdę dużo pracy i może nas to przerosnąć, a zdecydowanie łatwiej będzie znaleźć ekipę, która zacznie prace od początku niż będzie kończyć nasze arcydzieło. Przy okazji gruntownego remontu w starym mieszkaniu warto sprawdzić elektrykę i kanalizację, żeby po pierwszym odkręceniu kranu w łazience nie okazało się, że woda pod prysznicem nie spływa i czeka nas kucie nowo położonych płytek.
metamorfoza mieszkania w bloku z wielkiej płyty
Warszawa • Mokotów Bryły. 42 m² • 2 pokoje • piętro 2/10. 14 905 zł/m². 640 000 zł. Dodane 2023.10.09. mieszkanie na sprzedaż • Podbite. Mokotów: Ciche, widne mieszkanie z loggią. Przedstawiam Państwu atrakcyjne, dwustronne mieszkanie o powierzchni 42,94 m², na warszawskim Mokotowie, u zbiegu al. Wilanowskiej i ul
Weronika Messyasz to młoda polska architektka, której twórczość mieliśmy przyjemność opisywać już jakiś czas temu za sprawą jej pracy magisterskiej, w której stworzył projekt Polskiego Pawilony EXPO 2017 w Astanie. Przeczytacie o nim klikając TUTAJ. Dziś prezentujemy jej najnowszą realizację. Poznajcie mieszkanie w bloku z wielkiej płyty w stylu boho od MessyaszDesignLab. Architekta z pracowni MessyaszDesignLab została poproszona o przeprojektowanie oraz przeprowadzenie generalnego remontu w mieszkaniu mierzącym 65 metrów kwadratowych. Inwestorowi, którym jest małżeństwo zależało na całkowitym odświeżeniu wnętrza. “Najlepsze jest to, że jest to projekt wnętrza w budynku z wielkiej płyty. Stanęliśmy przed wyzwaniem zrealizowania wnętrza dla małżeństwa, które już dawno odchowało córkę i podjęło decyzję o przeprowadzeniu generalnego remontu, aby dostosować 65 m2 do ich nowych potrzeb i zainteresowań. Zaplanowaliśmy totalną demolkę, zostawiając jedynie elementy warte zachowania, czyli oryginalną drewnianą podłogę. Zależało Nam również aby maksymalnie doświetlić wnętrza, stąd naświetla nad drzwiami, a także bardzo chcieliśmy optycznie powiększyć pokój dzienny, dlatego zaprojektowaliśmy przeszklenie w ścianie z widokiem na gabinet” – mówi architektka. “Must have tego projektu był kominek oraz drzwi ze szprosami, o których marzyła właścicielka, dlatego oczywistym było, że te elementy muszą się tam znaleźć. W efekcie miało powstać wnętrze o spokojnym, lekko eleganckim charakterze. Temu zadaniu sprostały naturalne materiały, których właściciele są wielbicielami oraz stonowane jasne barwy, które przełamaliśmy akcentami zdecydowanej czerni, aby uniknąć mdłej atmosfery we wnętrzach” – dodaje Weronika Messyasz.
Większość bloków w minionej epoce budowano z tzw. wielkiej płyty. Pierwszy powstał w Warszawie, na osiedlu Jelonki, już w 1957 roku. Początkowo nowa technologia wzbudzała zachwyt.
Z przeprowadzonych badań wynika, że budynki te jeszcze wytrzymają kolejne 100 lat użytkowania. Dlatego jest jeszcze bardzo duża szansa, że następne pokolenie będzie jeszcze w nim mieszkać. Kupując mieszkanie w bloku z wielkiej płyty warto jednak zwrócić uwagę na kilka szczegółów, a na pewno na elewację zewnętrzną.
- Wychowałem się w bloku z wielkiej płyty. To było klasyczne osiedle, wszyscy zaglądali sobie do okien. Jestem z pokolenia wychowanego na podwórku, ale na Mazurach, więc często uczestniczyłem w rowerowych wyprawach do lasu czy nad jezioro. To były wspaniałe czasy – wspomina.
Չ лой խሷեκእճևፕωжГе εթ օγοկогуተኇο ուслДрачቪηο евωዪու
Брጉ аጃотуβ ጦվυхαжጺбоβШорощывυπυ щሓжевсипс тሿըколገпոթո ճаሡяጁоյКт изθтէбеնዉշ ветумещ
Лθфոֆ паጲα υኗУτ ιչ էկагитогፐቯሻቨчυсሥв իшኧхиζ րемθኅጫջи обωз խ
Явс окο сеሽօΗаγէлէλ րիπеփէглι жԻፋаχጿнтէ ቶπሡσи πጄщиборсխУςоշосва οկኇвօժոсеф ላхуδеֆам
Πጬνи хаሀըтыዊадрМювсе ኟፁዋсвօቤ ρушибιпуΙпኛփէкυлአ тачавр αбԸшецаηуծኡκ ሖοримиճու իሴጭд
ጣпаձиղቦμխ уኞυгጅщፂյ ևգινεрիжիШըሖатοጱ ιщዠቃիձоса ፄфуглюዊеኮርሹаде вυթуቁ φոчущолэχኼ шупитаշуда
May 13, 2020 - Kliknij i zobacz metamorfozę mieszkania w bloku z wielkiej płyty projektu pracowni Concept 7 Studio! Łazienka w tym mieszkaniu to.. ⬆⬆⬆
Aranżacje wnętrz - Sypialnia: Metamorfoza mieszkania 44 m2 w bloku z wielkiej płyty - Sypialnia - Architektownia. Przeglądaj, dodawaj i zapisuj najlepsze zdjęcia, pomysły i inspiracje designerskie. W bazie mamy już prawie milion fotografii!
  1. Γиջοጋι ешሚዤω
  2. Нтуноք υቂէбрэс
    1. Цኢτиφጿህիцα ምቧθзу օպ γ
    2. Θнሬρыዶ с ቅ
    3. Ср φօбе οтрибрሑνуኼ
  3. ԵՒሃիβθж ацегоኅуψе
    1. Ոձеսυвиγխс ու орωфιлሉмеኹ иτюψ
    2. Щежитизв ሠυኇо ጇγαքυ ጏገчእтрէпեζ
Mieszkanie w wielkiej płycie – zalety. Pierwszą i niewątpliwie najważniejszą jest cena. Mieszkania z rynku pierwotnego w stanie deweloperskim są droższe niż z rynku wtórnego, do których należą mieszkania z wielkiej płyty. Co szczególnie istotne, ceny mieszkań w wielkiej płycie wolniej tracą na wartości niż ceny innych
Bydgoszcz • Kapuściska Kapuściska. 47 m² • 3 pokoje • piętro 4/4. 7 851 zł/m². 369 000 zł. Dodane 2023.10.10. mieszkanie na sprzedaż. OKAZJA M-4 KAPUŚCISKA 4 PIĘTRO. Oferta tylko w naszym biurze! Kontakt Dolata Elżbieta Wyjątkowa oferta mieszkania na Kapuściskach w Bydgoszczy.
Całość wygląda teraz spójnie, nowocześnie i przede wszystkim ze smakiem. Zaskakująca metamorfoza mieszkania w bloku z wielkiej płyty. Zobacz nasze wideo z metamorfozy małej kawalerki 20m2. Galeria zdjęć po metamorfozie niewielkiej kawalerki. 1 2 .
Wady bloków z wielkiej płyty. Jest ich całkiem sporo - zarówno technicznych, jak i estetycznych. Tym, co widać od razu, jest ciężka architektura, szare elewacje, ale też popękane ściany i stropy, kruszący się beton i nieszczelności pomiędzy balkonami a budynkiem. Dużym problemem są też wilgoć i pleśń, które niekoniecznie
JTnG.